Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Roland FP-30 vs Kawai ES110
25.10.2017, 00:41,
#31
RE: Roland FP-30 vs Kawai ES110
(24.10.2017, 20:58)tomeeh napisał(a): Rychubil, przecież nie mówimy o odstrojeniu instrumentu, tylko o temperacji, czyli np. strój równomiernie temperowany, albo naturalny. Popatrz wyżej na wypowiedź zagoora.

Kompletnie nie zrozumiałem - siła autosugestii. Przepraszam, moje przeoczenie.
Racja! Tylko Kawai ES110 oferuje tą funkcję. Swoją drogą to jestem bardzo ciekaw jak te skale brzmią w takim instrumencie, gdyż sam tego nie próbowałem, ponieważ kompletnie nie byłem tego świadomy.

tomeeh Jaki chcesz uprawiać gatunek muzyki, na swoim cyfrowym pianinie, że potrzebne Ci będą takie skale? Specjalizujesz się może w muzyce dawnej? Masz może jakiś fajny przykład z youtube używania takich skal na klawiaturze pianina?

Kawai VPC1, Pianoteq 6 PRO, Synthogy Ivory II, GarageBand, Roland Quad Capture, Neumann KH120, Grado SR225i
Odpowiedz
25.10.2017, 08:40, (Ten post był ostatnio modyfikowany: 25.10.2017, 10:13 przez zagoor.)
#32
RE: Roland FP-30 vs Kawai ES110
Bardzo dobra pozycja na temat temperacji jest tutaj: http://www.am.katowice.pl/download/Tempe...calosc.pdf
w dodatku piętro wyżej (czyli http://www.am.katowice.pl/download/ ) jest mnóstwo muzycznych materiałów dodatkowych i przykładów.

Hardware: Roland FA 08, Kurzweil PC361, Yamaha DGX-670, Arturia Beatstep, Focusrite Scarlett Studio 2nd Gen., Behringer XR18, Native Instruments Komplete Audio 6, JBL LSR 306p
Software: Native Instruments Komplete 13, Arturia V Collection 8, Hauptwerk, Yoshimi, ZynAddSubFX, Addictive Keys Studio Grand
Odpowiedz
25.10.2017, 09:25,
#33
RE: Roland FP-30 vs Kawai ES110
Ten drugi link nie otwiera mi się, wyskakuje jakiś błąd serwera.

Poszukałem troszkę bo zaciekawił mnie ten temat.

Tu przykład nierównomiernej temperacji, ale jaka konkretnie to nie wiem

https://www.youtube.com/watch?v=sCWcwSFp_Pc

A tu porównanie dwóch różnych temperacji

https://www.youtube.com/watch?v=LMU6szv8BFc

i jeszcze inne porównanie

https://www.youtube.com/watch?v=siwsFfvasX0

Odpowiedz
25.10.2017, 10:15,
#34
RE: Roland FP-30 vs Kawai ES110
Teraz się powinno otwierać. Nawias zamykający doklejał się do linka i stąd był błąd.

Hardware: Roland FA 08, Kurzweil PC361, Yamaha DGX-670, Arturia Beatstep, Focusrite Scarlett Studio 2nd Gen., Behringer XR18, Native Instruments Komplete Audio 6, JBL LSR 306p
Software: Native Instruments Komplete 13, Arturia V Collection 8, Hauptwerk, Yoshimi, ZynAddSubFX, Addictive Keys Studio Grand
Odpowiedz
25.10.2017, 18:21,
#35
RE: Roland FP-30 vs Kawai ES110
Bardzo ciekawe Smile prawdopodobnie zbyt wcześnie przeszedłem z nauczania w szkole muzycznej na prywatne lekcje, bo ominęła mnie ta wiedza..

Odpowiedz
26.10.2017, 19:02, (Ten post był ostatnio modyfikowany: 26.10.2017, 19:19 przez tomeeh.)
#36
RE: Roland FP-30 vs Kawai ES110
(25.10.2017, 00:41)Rychubil napisał(a): tomeeh Jaki chcesz uprawiać gatunek muzyki, na swoim cyfrowym pianinie, że potrzebne Ci będą takie skale? Specjalizujesz się może w muzyce dawnej? Masz może jakiś fajny przykład z youtube używania takich skal na klawiaturze pianina?

Hej,

nie jestem nastawiony na konkretny kierunek (i nie jestem nastawiony na muzykę dawną), raczej poszukuję czegoś nowego, z czym nie spotkałem się jeszcze na co dzień. Dotychczas grałem tylko w stroju równomiernie temperowanym, dlatego pomyślałem, że fajnie by było, gdyby nowy instrument miał możliwość zmiany stroju. Obecną Yamahę, którą mam już prawie 20 lat, znam na wylot. Nie mam słuchu absolutnego, ale barwowy, i od razu wiem, jaki dźwięk jest zagrany, dlatego chętnie poszperałbym w czymś nowym, żeby się trochę "oszukać", niejako "odtemperowić". No i chyba dlatego chętniej myślę o ES110, bo jest tam więcej barw fortepianu, większa możliwość ich edycji, no i zmiana stroju. Jak widzicie, boję się znowu przyzwyczaić do brzmienia.
W sumie ideałem byłby Nord, bo brzmienie, gdy się znudzi, można zmienić, ale miałem już 3 podejścia do montowanych tam klawiatur Fatara i jestem zdecydowanie na nie (nawet ostatni Nord Piano 3 mi nie podszedł). Chyba trzebaby kupić klawiaturę sterującą do norda. Ale wracając do głównego wątku: mimo tego, że szperam w prostych instrumentach, bardziej skłaniam się do takich, w których można "co nie co" pozmieniać no i stąd to ES110. Trochę mnie odstrasza jednak jakość wykonania, wibracje obudowy, miękkość obudowy, problemy z odległościami między klawiszami itp. Może to przypadek, ale w jednym sklepie w ES110 popsuty był pedał, a w innym, w ES8 kilka klawiszy też nie dawało dźwięku (sprzedawca potwierdził, że musi reklwamować)... Więc najchętniej wziąłbym bebechy kawaia w obudowie i jakości rolanda :-).

Dla wszystkich, którzy odkrywają nowe temperacje: poszukajcie aplikacji na np. androida, dzięki którym będziecie mogli wybrać sobie temperacje - różnice będą jeszcze wyraźniejsze, niż w zamieszczonych linkach do youtube. Ja pobawiłem się trochę aplikacjami Harmodire oraz Just Intonation (obie darmowe). Dla mnie różnica jest spora, na korzyść innych strojów...

(25.10.2017, 09:25)Valtari napisał(a): Tu przykład nierównomiernej temperacji, ale jaka konkretnie to nie wiem
https://www.youtube.com/watch?v=sCWcwSFp_Pc

Jest to Kellner-Bach, podano w komenatrzu, wyjaśnienie na stronie 107 cytowanej książki przez zagoora.

Odpowiedz
27.10.2017, 00:53,
#37
RE: Roland FP-30 vs Kawai ES110
Muszę przyznać, że bardzo ciekawy jest kierunek twoich poszukiwań w pianistyce. Sam przyznaję, że nigdy nie poszukiwałem w kierunku starych temperacji a może właśnie czas zacząć. Zaintrygowałeś mnie tym tematem i będę musiał go zgłębić, bo mam spore braki, tylko nie wiem kiedy, bo ostatnio nieco zboczyłem z klawiatury pianina na wentyle trąbki Wink
Ciekawi mnie też kwestia twojego słuchu muzycznego, jak to jest? Słyszałem o ludziach, którzy słyszą kolorami, czyli o zjawisku synestezji.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Synestezja.
Czy to o to chodzi?

Co do instrumentu, jak nie masz wielkiego budżetu a ES110 oferuje poszukiwaną przez Ciebie funkcję zmian temperacji, to może nawet nie ma co się zbyt długo zastanawiać, tylko go brać.

Wspominałeś o Nordzie. Owszem, wymienne sample, ich rozmiary i warstwy oraz oryginalne brzmienia naprawdę imponują ale jako były posiadacz norda oraz jego stały obserwator i ogrywacz, mogę stwierdzić, że te sample mają pewną, rozpoznawalną po jakimś czasie wspólną cechę. Są (jak dla mnie) zbyt ostre w ataku i mogą męczyć ucho na dłuższą metę. Ktoś określił ich brzmienie jako cymbałkowe i w pełni zgadzam się z tą opinią. Ten instrument znakomicie sprawdza się w bandzie, w dużym nagłośnieniu, gdzie musi przebić się przez głośną gitarę i inne bardzo hałasujące instrumenty ale solo niekoniecznie, nie dla każdego. Nieco zostało poprawione w tej kwestii w Nord piano 3 i jest więcej kombinacji aktywacji brzmienia od miękkiego po ostre ale nadal nord brzmi jak nord.
Jeśli chodzi klawiaturę norda, to z czasem, kiedy częściej zasiadam do akustyków, to zwracam nordowi (Fatarowi) honor. Nie jest taka zła, czy raczej niepoprawna jak wcześniej uważałem, tylko trzeba częściej konfrontować się z klawiaturami akustycznych pierwowzorów.
Można sobie zrobić kombajn, jak to zrobił mój znajomy i podłączył norda do klawiatury sterującej Kawai VPC1 ale to już droga zabawa. Dodam jeszcze, że zyskał na dynamice w tym połączeniu a sam nord przecież ma tej dynamiki!

Szukałeś może swojej drogi we wtyczkach, czyli wirtualnych fortepianach? Może tam coś znajdziesz dla siebie?

Fajnie, że się pojawiłeś na forum. robi się ciekawiej Smile

Kawai VPC1, Pianoteq 6 PRO, Synthogy Ivory II, GarageBand, Roland Quad Capture, Neumann KH120, Grado SR225i
Odpowiedz
27.10.2017, 20:30,
#38
RE: Roland FP-30 vs Kawai ES110
Hej Rychubil,

dzięki za ciepłe przywitanie.

Tak, to słyszenie u mnie, to jakiś rodzaj słyszenia barwnego. Aczkolwiek nie w dosłownym tego słowa znaczeniu - tzn. nie łączę dźwięków z kolorami, tak jak w artykule z wikipedii. Po prostu gdy słyszę przykładowo dźwięk "f", to wiem, że to "f", bo... właśnie tak a nie inaczej brzmi "f" (no nie mam tu lepszego wytłumaczenia). W sumie nie badałem tego dokładniej, odkryłem to chyba 20 lat temu, gdy okazało się, że zajęcia z kształcenia słuchu były dla mnie pestką, gdyż podczas dyktanda nie musiałem uważać na interwały, lecz po prostu wiedziałem od razu, jaki dźwięk został zagrany. Tak na prawdę kiedyś myślałem, że każdy ma taki rodzaj słyszenia, jeśli tylko spędza odpowiedni czas "sam na sam" z instrumentem, ale chyba tak nie jest.
Ale u mnie działa to tylko na fortepianie, i gdy tylko pojawią się 2 dźwięki na raz, to jest już o wiele trudniej. Gdyby na kształceniu słuchu używano innego instrumentu, musiałbym się bardziej przyłożyć...

Co do budżetu: w sumie kwota wymienionych tu instrumentów nie jest ograniczeniem. Swego czasu chciałem kupić Rolanda RD700, potem RD800, ostatnio RD2000, rozważałem też norda piano, ale doszedłem do wniosku, że do mojego "głównie chałupniczego plumkania" nie potrzebuję aż takiego statku, więc nie ma sensu brać czegoś, czego nie wykorzystam w całości. Również ES8 mnie nie rzucił na kolana, mimo, że oferuje szersze możliwości edycji dźwięku. Za ES110 przemawia, że posiada on brzmienia z ES8 (jakiś amerykaniec na youtube robił porównanie). Z zasady więc nie biorę fajerwerków, lecz to, co będę mógł wykorzystać.

Co do norda, klawiatury sterującej, bądź wtyczek - obecnie nie szukam w tym kierunku, bo gdy tylko sobie to wyobrażę, to widzę kable / wzmacniacze itp. Raczej chcę czegoś w stylu "plug & play", czyli "power on" i muzyka ma grać, tak jak w akustyku. To też jeden z powodów, dla których jednak wymienione ES110/FP-30 są bardziej interesujące, bo mają wbudowane głośniki, niż inne większe rolandy 2000, czy nordy. Chwilami rozważam, czy nie powinienem wziąć piana cyfrowego, niż stage. Ale znowu lubię pewną uniwersalność i chciałbym mieć możliwość wzięcia instrumentu "pod pachę".

A propos ES110 - czy ktoś ma może białego? Albo jakikolwiek inny biały instrument klawiszowy? Pomyślałem, że może być praktyczniejsze, bo kurzu nie będzie tak widać (to taka nauka ze zmiany koloru samochodu ze srebrnego na ciemno-szary). W czarnym ES110 paluchy pozostawiały niezbyt apetyczne ślady na obudowie... (sorry, za zawracanie ... takimi szczegółami).

Odpowiedz
28.10.2017, 03:39,
#39
RE: Roland FP-30 vs Kawai ES110
(27.10.2017, 20:30)tomeeh napisał(a):
Tak, to słyszenie u mnie, to jakiś rodzaj słyszenia barwnego. Aczkolwiek nie w dosłownym tego słowa znaczeniu - tzn. nie łączę dźwięków z kolorami, tak jak w artykule z wikipedii. Po prostu gdy słyszę przykładowo dźwięk "f", to wiem, że to "f", bo... właśnie tak a nie inaczej brzmi "f" (no nie mam tu lepszego wytłumaczenia). W sumie nie badałem tego dokładniej, odkryłem to chyba 20 lat temu, gdy okazało się, że zajęcia z kształcenia słuchu były dla mnie pestką, gdyż podczas dyktanda nie musiałem uważać na interwały, lecz po prostu wiedziałem od razu, jaki dźwięk został zagrany. Tak na prawdę kiedyś myślałem, że każdy ma taki rodzaj słyszenia, jeśli tylko spędza odpowiedni czas "sam na sam" z instrumentem, ale chyba tak nie jest.
Ale u mnie działa to tylko na fortepianie, i gdy tylko pojawią się 2 dźwięki na raz, to jest już o wiele trudniej. Gdyby na kształceniu słuchu używano innego instrumentu, musiałbym się bardziej przyłożyć... ‎

Bardziej bym się skłaniał do stwierdzenia, że masz jednak słuch absolutny niż barwowy, tylko wymaga dokształcenia, wytrenowania.

(27.10.2017, 20:30)tomeeh napisał(a): ... doszedłem do wniosku, że do mojego "głównie chałupniczego plumkania" nie potrzebuję aż takiego statku, więc nie ma sensu brać czegoś, czego nie wykorzystam w całości. 

Z zasady więc nie biorę fajerwerków, lecz to, co będę mógł wykorzystać.

Bardzo rozsądne podejście. Jestem podobnego zdania i dlatego mam FP30 a nie RD800, bo też plumkam sobie chałupniczo a zależało mi głównie na w miarę dobrej klawiaturze i brzmieniu fortepianu, które mnie będzie się podobać i zachęcać do gry czy inspirować do własnych kompozycji. Roland mogę powiedzieć, że spełnia mn.w. w 80%ach to zadanie więc jak na tą klasę instrumentu, uważam jest dobrze. Miałem okres, kiedy było mnie na to stać i wtedy miałem topowy model pianina ale w sumie wiele to nie zmieniło w mojej technice i umiejętnościach. 

(27.10.2017, 20:30)tomeeh napisał(a):
A propos ES110 - czy ktoś ma może białego? Albo jakikolwiek inny biały instrument klawiszowy? Pomyślałem, że może być praktyczniejsze, bo kurzu nie będzie tak widać (to taka nauka ze zmiany koloru samochodu ze srebrnego na ciemno-szary). W czarnym ES110 paluchy pozostawiały niezbyt apetyczne ślady na obudowie... (sorry, za zawracanie ... takimi szczegółami).

Co do białego ES110, to ostatnio ktoś na forum kupił czarnego ES110 ale wiem, że sklep oferował mu o wiele taniej białego więc byłoby to opłacalne. Zastanów się jednak czy rzeczywiście będzie Ci się podobać białe pianino. ‎

Kawai VPC1, Pianoteq 6 PRO, Synthogy Ivory II, GarageBand, Roland Quad Capture, Neumann KH120, Grado SR225i
Odpowiedz
07.11.2017, 21:40,
#40
RE: Roland FP-30 vs Kawai ES110
Pytanko do posiadaczy ES110, którzy kupili dodatkowe 3 pedały: czy lewy pedał steruje prędkością efektu "rotary" na barwie "jazz organ"? Tak wiem, że wg instrukcji służy do tego kombinacja FUNCTION+REC.
W instrukcji tego nie ma, ale ES8, oraz piana cyfrowe wg instrukcji wszystkie to mają.

Odpowiedz
28.12.2017, 14:26,
#41
RE: Roland FP-30 vs Kawai ES110
Okej,

pytanie nieaktualne. Ostatecznie kupiłem ES, ale 8.
I nie żałuję. Bo funkcja, której nigdy nie brałem pod uwagę daje sporo radości: obsługa pamięci USB na złączu USB Host. Cała płytoteka na sticku, można grać razem z wykonawcą czego tylko dusza zapragnie. Natychmiast. Bez kablologii.

Odpowiedz


Podobne wątki…
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  Czy Roland FP-E50 to dobry wybór dla początkującego? pga 8 1,188 15.12.2023, 01:08
Ostatni post: pga
  Roland FP10 vs Yamaha P45 vs Casio CDP-S110 Borys17 0 333 22.11.2023, 13:59
Ostatni post: Borys17
  Roland FP-10BK vs GO88 therjm_ 2 413 13.11.2023, 17:33
Ostatni post: pawelsz
  Czy mnie słuch nie myli? FP-10 vs P45 cs S110 AntKampino 6 1,631 18.08.2023, 11:01
Ostatni post: Valtari
  Co wybrać? Korg B2, czy Roland FP-10? Skirlexx123 0 456 19.07.2023, 18:07
Ostatni post: Skirlexx123

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości

Kontakt | Forum portalu Muzykuj.com | Wróć do góry | | Wersja bez grafiki | RSS