Korg Pa600 czy Yamaha S770

Który z tych dwóch instrumentów byście wybrali i dlaczego, bo mam mały dylemat, a niestety ograć ich nie mam za bardzo możliwości posiłkuje się jedynie tym co jest na Youtube i ogólnie w internecie.

http://www.muzykuj.com/forum/forumdisplay.php?fid=252

Przepraszam nie zauważyłem wątku już to naprawiłem.

Przepraszam nie zauważyłem wątku już to naprawiłem.

Dzięki

Trudno jednoznacznie odpowiedzieć który z nich jest lepszy. Mnie osobiście bardziej podobają się brzmienia Korga, za to Yamaha według wielu opinii wygrywa stylami. Są bardziej "gotowe", dopracowane i często pasują do różnych znanych utworów jakby były specjalnie pod dany utwór zbudowane. W Korgu trzeba trochę pogrzebać, żeby wynik był zadowalający.

Nie wiem czy miałeś jakiś keyboard Yamahy czy Korga, ale inna obsługa tych instrumentów również sprawia że jedni wolą pracować na Yamahach a innym pasuje obsługa Korga.
Rozumiem że masz pewien ograniczony budżet i dlatego celujesz w jeden z tych dwóch modeli, gdybyś jednak mógł pozwolić sobie na Korga Pa700 to ten model z pewnością by Ciebie już w pełni zadowolił. Zarówno jakością brzmień, ponad dwukrotnie większą ich ilością, lepszym wbudowanym nagłośnieniem i ciekawymi funkcjami.

Napisz coś więcej na czym Ci zależy, jakie brzmienia chcesz najczęściej używać i jaki repertuar chcesz grać

Repertuar głównie rock, ballad, big-band, swing sporadycznie jakieś disco polo najbardziej zależałoby mi na dobrym brzmieniu piana, gitar, smyczków względnie brasów co do budżetu to mam 3500 zł max 3800 zł na ten cel. Jest to mój pierwszy instrument i ważna byłaby też w miarę prosta obsługa.

Repertuar głównie rock, ballad, big-band, swing sporadycznie jakieś disco polo najbardziej zależałoby mi na dobrym brzmieniu piana, gitar, smyczków względnie brasów co do budżetu to mam 3500 zł max 3800 zł na ten cel. Jest to mój pierwszy instrument i ważna byłaby też w miarę prosta obsługa.

Piano raczej w obydwu będzie dobre choć inne, nie wiem jak smyki w Korgu, ale jeśli gitary i brassy też ważne, to brałbym Yamahę. Możesz spróbować posłuchać porównań na YouTube.

tutaj wyższe modele, ale generacja ta sama
https://www.youtube.com/watch?v=CH34BmueQtg

tutaj starsza Yamaha, ale myślę, że bez większej różnicy
https://www.youtube.com/watch?v=m5M8FNPNbhE

zresztą można wziąć poprawkę na podstawie tego
https://www.youtube.com/watch?v=BaSKicfJ-BQ

Jest też fajne porównanie modeli niższych trzech marek. Myślę, że o ile próbki mogą być nieco okrojone to ogólny charakter brzmienia nie różni się znacząco między modelami z różnych półek cenowych https://www.youtube.com/watch?v=Y4bmw9eShic

Niech wybierze Twoje ucho

Oba instrumenty mają spore możliwości, więc nauka obsługi trochę potrwa. No ale to bardzo ekscytujący okres gdy poznajemy kolejne funkcje i ważne aby pomimo rozbudowanego menu obsługa była intuicyjna. Tak jak wcześniej pisałem są zwolennicy zarówno jednej jak i drugiej firmy, jednak pod względem obsługi chyba bardziej intuicyjna jest Yamaha, Korg ma spore możliwości ale trzeba mu poświęcić więcej czasu żeby go opanować