Roland FP 60X czy Kurzweil MPS 120

A dlaczego akurat te modele jeśli można wiedzieć ? Takie udało Ci się spotkać w sklepie ?

Jeżeli chodzi o Rolanda to znacznie tańszy FP30x ma taką samą klawiaturę jak FP60x, więc kierując się tylko jakością klawiatury uważam że nie ma co dopłacać do wyższego modelu.

Nie znam klawiatury Kurzweila MPS120, jej producentem jest Medeli, do nauki się nada choć mnie osobiście nie podchodzą brzmienia fortepianów Kurzweila. Co innego pozostałe brzmienia, zwłaszcza orkiestrowe, ale te chyba nie będą Ciebie interesowały.

DGX670 to połączenie keyboardu z klawiaturą pianina cyfrowego, więc płacisz za bajery a sam mechanizm GHS jest bardzo podstawowym rozwiązaniem, nie dającym jakichś szczególnych wrażeń z gry. Nada się dla zupełnie początkujących i to powiedzmy na jeden góra dwa lata gry.

Poleciłbym Yamahę P515 bo tu już mamy dużo lepszy mechanizm, ale nie jest to tani instrument, więc pytanie czy taka cena jest dla Ciebie do zaakceptowania i czy pewien jesteś że za powiedzmy miesiąc nie przejdzie Ci chęć do nauki i zostaniesz z drogim instrumentem, którego nie odsprzedasz tak łatwo jak smartfon

Najbezpieczniej chyba nie wydawać zbyt dużo na pierwszy instrument i taki Roland FP30x byłby w sam raz.