Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Pierwsze pianino cyfrowe do 3500zł
12.09.2015, 20:20,
#1
Pierwsze pianino cyfrowe do 3500zł
Cześć

Chciałbym się nauczyć gry na pianinie i szukam pianina cyfrowego, które byłoby do tego odpowiednie w cenie do 3500zł (ewntualnie mogę jeszcze trochę dopłacić). Nie będę się tu rozpisywał na czym mi to nie zależy, bo wiem, że każde pianino cyfrowe, a szczególnie w tym przedziale cenowym obok prawdziwego pianina nawet nie stało. Po prostu chciałbym coś co posłuży mi parę lat i z czego mógłbym bez większych problemów w przyszłości przesiąść się na akustyczne pianino. Nie zamierzam zostawać profesjonalnym pianistą i jechać na konkurs Chopinowski (chociaż kto wie co będzie dalej Smile ), gram po prostu dla własnej przyjemności.
Poszperałem trochę w internecie i wybrałem kilka modeli, które na różnych forach i stronach były polecane:

1. Kawai CL26
+ najtańsze z wszystkich
+ dużo osób pisze, że bardzo dobry mechanizm klawiatury (ale też czytałem, że jest to najprostszy z tych stosowanych w pianinach cyfrowych Kawai)
+ wszystko jest w zestawie
+/- przenośność - czytałem, że można rozkręcić na części, ale nie wiem czy za takie coś nie traci się gwarancji
- klawiatura podobno plastikowa - gram obecnie na zwyczajnym keyboardzie Yamahy i już mnie wkurza ślizganie się palców po plastikowych klawiszach i ich głośny dźwięk

2. Casio PX-150
+ na powierzchni klawiszy jest atrapa kości słoniowej i może nie będzie wyżej wymienionych problemów Smile
+ z opisu producenta wynika, że mechanizm klawiatury jest znacznie bardziej zaawansowany niż w przypadku tego z Kawai
+ jest przenośne i lekkie
+ można sie nagrać
+ ma wyjście USB
- trzeba dokupić pedał i stojak

3. Kawai ES100
+ przenośne
+ podobno ma nowszego i dużo lepszego chipa w środku, przez co dźwięk jest lepszy niż w CL26
+ można się nagrać
+ pedał w zestawie
- klawiatura ta sama co w CL26, a więc plastik
- trzeba dokupić stojak

4. Casio PX-750
+ wszystkie plusy PX-150 oprócz przenośności
+ wszystko w zestawie
+ z wszystkich wymienionych pewnie oferuje najlepszy dźwięk i najsolidniej wygląda
- drogie
- nieprzenośne

Wszystkie plusy i minusy wysunąłem na podstawie opinii z internetu - tak wiem, najlepiej odwiedzić sklep i sprawdzić na żywo. Zamierzam to zrobić w wolnym czasie, którego mam mało, w dodatku nie wiem czy w sklepach w mojej okolicy (Bytom, Katowice) będę miał okazję przetestować modele Kawai. Zresztą też nie mam do czego porównać mechanizmów klawiatur bo nigdy nie grałem na prawdziwym pianinie.
Dlatego jeśli ktoś posiada któryś z tych sprzętów to może potwierdzić albo zaprzeczyć temu co napisałem. Jeśli macie jakieś propozycję to jak najbardziej piszcie, wiem, że jeszcze w tym przedziale cenowym jest Yamaha, Roland i Kurzweil itd., ale wyczytałem, że ich mechanizmy klawiatury są gorsze od Casia i Kawai.
Pojawiła się także kwestia przenośności. Nie zamierzam podróżować z sprzętem, raczej będzie stał cały czas w mieszkaniu, ale że jestem studentem i prawdopodobnie za miesiąć lub dwa będę się przenosił do miasta, gdzie mam uczelnię to chciałbym żeby z przenoszeniem pianina było jak najmniej problemów. Nie jest to oczywiście najważniejsze. Nie potrzebuję również żadnych dodatkowych dźwięków, obecnie na keyboardzie jedyny dodatkowy dźwięk jaki używałem to klawesyn (bo fajnie się na tym gra Mozarta i Beethovena Smile ), a z "bajerów" to używałem głównie metronomu.

Trochę się rozpisałem, ale jeśli ktoś dotrwał i może w jakiś sposób pomóc to z góry dziękuję Smile
Pozdrawiam

Odpowiedz
14.09.2015, 11:50,
#2
RE: Pierwsze pianino cyfrowe do 3500zł
Jechać do sklepu i dotknąć, również tych Yamah, Rolandów i Kurzweilów. Wprawdzie to za mały budżet by spodziewać się cudów, ale z kolei to za duża suma by ją wydać tak ot, bez ogrania, na podstawie przeczytanych opinii.

Jeśli to nie musi być mebel to ja bym brał model przenośny, statyw typu X to koszt poniżej 100 zł.

Odpowiedz
14.09.2015, 12:30,
#3
RE: Pierwsze pianino cyfrowe do 3500zł
(14.09.2015, 11:50)garit napisał(a): Jechać do sklepu i dotknąć,

...i nie ma innej drogi. Każdemu pytającemu o wybór instrumentu tak radzimy. To są indywidualne kwestie preferencji - wybrać trzeba samemu, wg tego co się lubi, co pasuje.

Kawai VPC1, Pianoteq 6 PRO, Synthogy Ivory II, GarageBand, Roland Quad Capture, Neumann KH120, Grado SR225i
Odpowiedz
14.09.2015, 22:37,
#4
RE: Pierwsze pianino cyfrowe do 3500zł
Jak już wcześniej napisałem, jak będę miał czas to udam się do sklepu (albo raczej sklepów) potestować to i tamto - nie zamierzam kupować w ciemno Smile A te 4 pianina wyżej wypisałem licząc, że znajdzie się tu ktoś to je posiada i może zaprzeczyć/potwierdzić temu co znalazłem w internecie albo napisać na co uważać.
Interesuje mnie jeszcze jedna sprawa - czy jeśli będę musiał do kupionego pianina dokupić pedał sustain to czy mogę kupić taki dowolnej firmy, czy musi to być specjalny pod dane pianino? Z ciekawości szukając jakiegoś do Casio, znalazłem tylko zestaw 3 pedałów, który w dodatku jest częścią drewnianego statywu, ale na zdjęciu wtyczka wyglądała podobnie co w tych od innych firm.

Odpowiedz
14.09.2015, 23:09,
#5
RE: Pierwsze pianino cyfrowe do 3500zł
Każdy zwykły pedał sustain powinien działać. To nie trój-pedał, który musi być dedykowany.
Z tych czterech, wymienionych przez Ciebie pianin, pod uwagę bym wziął Kawai ES100 i Casio PX-150. W tym pierwszym lepsze brzmienie a w drugim klawiatura.

Kawai VPC1, Pianoteq 6 PRO, Synthogy Ivory II, GarageBand, Roland Quad Capture, Neumann KH120, Grado SR225i
Odpowiedz
15.09.2015, 21:40,
#6
RE: Pierwsze pianino cyfrowe do 3500zł
Dzięki za informację Smile To teraz tylko czeka mnie wizyta w sklepie, po której pewnie zdam relację.

Odpowiedz
16.09.2015, 08:49,
#7
RE: Pierwsze pianino cyfrowe do 3500zł
Do tej kwoty to w zasadzie te modele, które wymieniłeś, plus Yamahy z serii P i Korg z seri SP lub LP. Poziom wyżej to zaczyna się dopiero po 5 tys.

Dotknąć, ograć. Może się okazać, że najtańszy podejdzie Ci najbardziej.

Odpowiedz
19.09.2015, 17:58,
#8
RE: Pierwsze pianino cyfrowe do 3500zł
A więc byłem w trzech sklepach i pograłem na paru pianinach. Oto pianina na jakich grałem i moje odczucia:

1. Yamaha DGX-650
Klawiatura nie była zbyt ciężka, ani zbyt lekka, jej powierzchnia jest wykonana z plastiku. Grało się na niej w miarę płynnie. Dźwięk pianina też nie jest zły, brzmiał podobnie jak w moim keyboardzie Yamahy (chodzi o samo brzmienie, bo głośniki to miał dużo lepsze niż mój keyboard). Jeśli chodzi o działanie pedału to zaobserwowałem, że działał w dwóch stanach czyli włączony lub wyłączony. Nie wiem czy to dlatego, że był to chyba najzwyklejszy plastikowy pedał Yamahy czy pianino tylko tyle w tym zakresie obsługuje (stawiam na to pierwsze). Ogółem nie jest źle, ale jest droższe niż inne, bo kosztowało ok. 2800zł bez żadnych akcesoriów.

2. Korg, niestety zapomniałem jaki model
Grałem na nim po DGX-650 i mniej mi podszedł niż Yamaha. Dlatego od niego odszedłem i nie zapamiętałem ani modelu, ani ceny. Miał plastikową klawiaturę i podłączone 3 pedały, które działały jak dla mnie dobrze. Ogólnie nie był zły.

3. Casio PX-150
Klawiatura na pewno cięższa niż w pianinach wyżej, ale też płynnie się grało. Powierzchnia klawiszy pokryta atrapą kości słoniowej, przyjemniejsza w dotyku i graniu niż sam plastik. Brzmienie porównywalne do tego w Yamaszce, chociaż głośniki były chyba gorsze. Nie miałem okazji przetestować gry z pedałami, bo w sklepie nie były podłączone, ale ich działanie miało być takie same jak w PX-850, na którym grałem i niżej opisałem.

4. Casio PX-850
Ten model wykracza poza przedział cenowy, w którym chcę kupić pianino, ale zagrałem na nim dla porównania. Klawiatura chyba taka sama jak w PX-150, brzmienie fortepianu też, na pewno lepsze głośniki. Działanie pedałów wg. mnie też ok. Ogółem ładnie wyglądające i fajnie grające pianino, ale nieprzenośne.

5. Yamaha P-105
W moim odczuciu ma najcięższą klawiaturę z wszystkich, które testowałem. Powierzchnia klawiszy jest z plastiku. Brzmienie fortepianu chyba te samo co w DGX-650, ale gorsze głośniki. Też bardzo ciekawy instrument, ale Casio mnie jakoś bardziej przekonało.

6. Roland F20
To pianino mnie pozytywnie zaskoczyło. Klawiatura wg. mnie lżejsza i płynniejsza niż w Casio. Powierzchnia klawiszy pokryta atrapą kości słoniowej, która w dotyku jest wiele mniej wyczywalna niż w Casio, ale też przyjemna. Brzmienie... mam co do niego mieszane uczucia, bo niższe dźwięki brzmią bardzo fajnie, lepiej niż u poprzedników, ale wyższe dźwięki brzmią tak jakoś dziwnie. Jak już wcześniej pisałem, klawiatura dość lekka, co mnie zdziwiło, bo wyczytałem, że te w Rolandach należą do najcięższych. Działanie pedału bardzo podobne jak w Casio, minus że można podpiąć do pianina tylko 1 pedał (w pozostałych można było podłączyć zestaw z 3).

Niestety nie udało mi się znaleźć nigdzie Kawai, w jednym sklepie będą je próbowali sprowadzić i zadzwonią czy się udało, więc jeśli będę miał okazję przetestować, to dopiszę moje wrażenia.
Jeśli miałbym teraz któreś z nich wybrać to byłoby to albo Casio albo Roland. Jeśli ktoś posiada tego Rolanda to chętnie przeczytam wrażenia z dłuższego używania Smile W jednym sklepie sprzedawca bardzo zachwalał tego Rolanda, mówiąc, że jest lepszy niż Casio i w tym przedziale cenowym może konkurować tylko z Yamahą. Trochę podejrzane było, że jak go spytałem o Kawai to powiedział, że to marka, o której wszyscy już zapomnieli i odradza.

Odpowiedz
19.09.2015, 22:06,
#9
RE: Pierwsze pianino cyfrowe do 3500zł
Bardzo dobrze, że już zawęziłeś pole wyboru do dwóch instrumentów, teraz jeszcze poszukaj gdzieś Kawaia ES100, ograj go i porównaj do Rolanda i Casio, bo jest to dość często wybierane pianino w tym segmencie cenowym.

Kawai VPC1, Pianoteq 6 PRO, Synthogy Ivory II, GarageBand, Roland Quad Capture, Neumann KH120, Grado SR225i
Odpowiedz
02.10.2015, 10:25,
#10
RE: Pierwsze pianino cyfrowe do 3500zł
Spojrz jeszcze na modele koreańskiego producenta Elpiano (model 2000 lub 9H), ale są dostępne o tyle co wiem tylko w Warszawie w salonie.

Odpowiedz
10.10.2015, 19:43, (Ten post był ostatnio modyfikowany: 10.10.2015, 19:52 przez Lukas.)
#11
RE: Pierwsze pianino cyfrowe do 3500zł
Dawno nic nie pisałem, bo dopiero dzisiaj udało mi się ograć Kawai ES100. Bardziej mi się spodobał niż Casio i Roland, więc pewnie go kupię. Jedyna rzecz, która mnie nurtuje to jak jest z tym wymykiem. Jedyne z testowanych przeze mnie pianin, które miało wymyk to F20. Czy to jest rzeczywiście aż taka ważna rzecz? Grałem też na fortepianie akustycznym i na nim wyraźnie czuć ten wymyk, ale jak mam porównać to wg. mnie bardziej do klawiatury tego fortepianu podobna była klawiatura z Kawaia niż ta z Rolanda.
Może pytanie głupie, ale nie miałem wielu okazji grać na akustycznych pianinach/fortepianach i gdyby w jednym sklepie sprzedawca nie chciał wcisnąć mi Rolanda powtarzając co chwilę o tym wymyku to pewnie bym na to nie zwrócił uwagi Big Grin

rafal.znamirowski dzięki za poradę, ale w mojej okolicy nie widziałem nigdzie Elpiano.

Odpowiedz
11.10.2015, 01:33,
#12
RE: Pierwsze pianino cyfrowe do 3500zł
Dla wyjaśnienia terminologii - Wymyk to wymyślony w 1822 przez Sébastiena Érarda mechanizm w fortepianie pozwalający na powrót młoteczka do pozycji wyjściowej przy nie zwolnionym klawiszu. Wymyk taki sprawia, że po uderzeniu w strunę młoteczek przytrzymany jest blisko niej, dzięki czemu można od razu powtórzyć uderzenie, co pozwala na wykonanie szybkich repetycji bez potrzeby pełnego zwalniania klawisza. Imitację pełnego mechanizmu wymyku, posiadają również pianina cyfrowe.
Rada - wybierz taki instrument, taką klawiaturę, na której Tobie sie dobrze gra a nie komuś innemu. Każdy lubi co innego. Jeśli odpowiada Ci klawiatura w ES100 to już połowa sukcesu a jeśli też jego brzmienie, to już wiesz co masz kupić.
Pozdrawiam

Kawai VPC1, Pianoteq 6 PRO, Synthogy Ivory II, GarageBand, Roland Quad Capture, Neumann KH120, Grado SR225i
Odpowiedz
12.10.2015, 22:42,
#13
RE: Pierwsze pianino cyfrowe do 3500zł
A więc zdecydowałem się na Kawai ES100, bo w tej cenie chyba nie ma nic lepszego.
Dzięki wam wszystkim za pomoc Smile
Może komuś się przyda, mój "ranking" pianin w tej cenie:
1. Kawai ES100
2. Roland F20
3. Casio PX-150

Odpowiedz
13.10.2015, 20:39,
#14
RE: Pierwsze pianino cyfrowe do 3500zł
(12.10.2015, 22:42)Lukas napisał(a): 1. Kawai ES100
2. Roland F20
3. Casio PX-150
Też bym tak typował

Kawai VPC1, Pianoteq 6 PRO, Synthogy Ivory II, GarageBand, Roland Quad Capture, Neumann KH120, Grado SR225i
Odpowiedz
19.01.2016, 02:10,
#15
RE: Pierwsze pianino cyfrowe do 3500zł
Pozwolę sobie podbić temat.
Na początku podziękuję za wypowiedzi, wszystko przeczytałem ze zrozumieniem, zastosowałem, dotknąłem, zagrałem, posłuchałem - za wyjątkiem Kawaii es 100, które będę jechał w najbliższym czasie obejrzeć.

Moja sytuacja: plumkam sobie czasem na starym keybordzie, czasem zagram na akordeonie, a że mamy ich kilka to za każdym razem biorę inny. Także mam przegląd różnych klawiatur, miękkie, twarde, rożne brzmienia, różna siła pompowania, różne rozstawy klawiszy (jeden włoski jest nawet jeszcze węższy od normalnego - czarne klawisze mają 3mm szerokości). Doszło do tego, że bardzo szybko przestawiam się między tymi instrumentami, a jako laik i samouk zaburza mi to teraz wybranie i ocenę dobrego pianina dla mnie...
Różnice w klawiszach pianin wyczuwam i rozróżniam. Na każdym było ok, kilka nut, przyzwyczajenie i dalej jakoś szło. Zwracałem też uwagę na dźwięk, i tak Yamachę 115 i casio px 100 ustawiłem obok siebie. Różnicę słyszałem. Casio lepszy dźwięk ale za to dużo ciszej, dolne klawisze u Yamahy miały moc, natomiast Casio grało dużo słabiej, górne klawisze u Casio miały czysty i krystaliczny dźwięk, a Yamaha była przytłumiona. Co jest ważniejsze? Rolandem pobawiłem się osobno "na solo" i generalnie było OK, może dźwięk mógł by być lepszy.
Na co zwrócić szczególną uwagę?
Co do uczucia dotyku klawiszy - keyboard śliski plastik, akordeony generalnie śliskie, ten włoski. W yamasze p 45 odczucia dotyku najbliższe tego co znam, lecz komfortowo i dobrze się przy niej nie czułem.

Rodzaj muzyki jaki będę grał - bardzo podobają mi się covery utworów z pogranicza, rocka, popu, także myślę że to będzie mój kierunek. Teraz np. na tapecie mam białą flagę (lecz klawiszy mi brakuje) podobnie zresztą jak w let her go, co też m.in zadecydowało o zakupie nowego sprzętu.

Sprzęty jakie wytypowałem to wasze numerki 1, 2, 3 oraz Yamacha p 115.

* - powiedziano mi że Casio px 100 jest to limitowana wersja, dokładnie to samo co px 150 za wyjątkiem innego koloru plus dodane pogłosy.

Ponadto jaka jest trwałość i awaryjność takich sprzętów? W jednym ze sklepów muzycznych ( mający dobre opinie), powiedzieli mi że z Casio się wycofali ze względu na częstą awarię tego sprzętu.

Odpowiedz


Podobne wątki…
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  jakie pianino estradowe chomont 7 248 09.04.2024, 15:07
Ostatni post: garit
  Pianino cyfrowe na początek iskierkowo3@gmail.com 3 665 15.02.2024, 21:38
Ostatni post: Valtari
  Pianino cyfrowe no name smallhill 2 461 01.12.2023, 00:31
Ostatni post: Valtari
  Pianino cyfrowe do 5000-5500 Evcia80 5 926 21.11.2023, 19:13
Ostatni post: klezmer_stg
  Pianino cyfrowe dla dziecka... toniq 17 10,180 25.04.2023, 09:50
Ostatni post: tata

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości

Kontakt | Forum portalu Muzykuj.com | Wróć do góry | | Wersja bez grafiki | RSS